Szukałem Slayer'a. Niestety, nigdzie go nie było. Spotkałem natomiast Brave.Leżała na skałach obserwując stado.
-Szukasz czegoś?- spytała widząc mnie
-O cześć, nie widziałaś Slayer'a
Kotka zeskoczyła ze skały. Podeszła do mnie.
-Widziałaś go?- spytałem znowu
<Brave>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz