Byłam wściekła i zła. Miałam już tego wszystkiego po dziurki w nosie, choć szczerze mówiąc takie dziurki chętnie zrobiłabym pierwszemu napotkanemu kotu. Był właśnie środek nocy, szłam szybko w stronę Pewnego Lasu. Podpalałam wszystko, co było na mojej drodze, aż zamieniło się w popiół, potem ogień znikał.
***
Kiedy dotarłam na miejsce wskoczyłam na drzewo i zaczęłam ostrzyć o nie pazury.
-Cześć.
Usłyszałam za sobą znajomy głos, odwróciłam się i zobaczyłam Brave.
(Brave)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz