piątek, 28 czerwca 2013

Od Fuksa- Gryff cz 4

Z wody wynurzył łeb...dinozaur?! Tak to był wielki, wodny dinozaur. Wodny...nie miałem się czego bać. Poszedłem dalej. Kraina Gryffów była niedaleko. Wszedłem w wielką dżunglę. I tam...
Nie wierzyłem własnym oczom! Szybko zmieniłem si w dużego smoka. Gad, chyba się zdziwił. Stanął gotów do walki. Ja jednak- choć chciałem- nie miałem czasu na walkę. Zacząłem ziać ogniem, w kierunku dinozaura. Spłoszony gad, uciekł. Znowu byłem kotem. Pobiegłem dalej. Po chwili, usłyszałem krzyki Gryfów. ,,Jeszcze chwila"- pomyślałem
CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz