piątek, 14 czerwca 2013

Od Battle'go - CD historii Alice

Nagle zza krzaków wyskoczył wilk. W pierwszej chwili chciałem wyśmiać Alice za jej przestrach, ale kiedy przyjrzałem się zwierzęciu, zmieniłem zdanie.


To nie był wilk. Wyglądem prędzej przypominał wilkołaka, ale to nie był on. Zdradzały to jego płomiennie czerwone oczy. Był silniejszy niż całe nasze Stado. Był niepokonany.
Alice chyba nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa tej wielkiej kreatury. Żeby się popisać wbiła kły jego w kark. Źle, źle...
Istota zawyła wściekle i zrzuciła z niezwykłą siłą Alice. Teraz szykowała się do skoku na jej bezwładnie leżące ciało.
Działać, czy zostawić ją zdaną na siebie? 
Zdecydowałem się. Zamknąłem oczy i wykonałem skok.

(Alice?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz