-Przestań ! - warknąłem .
-No i znowu . - powiedziała samica donośnym głosem .
-Przecież ja nic nie robię !
-Widzisz jak to jest jak przyjaciel zacznie cię wkurzać - powiedziała z szyderczym uśmieszkiem .
-Tak widzę , sorry .
-Spoko , co ty na spacer ? - zapytała
-Jasne , gdzie ?
-Może na Klif ? - zapytała jeszcze raz .
-Yhy.. Może być - odpowiedziałem zainteresowany i ruszyłem za samica .
<Alice ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz