Parę dni później razem z samcem wyszliśmy z tego dziwnego miejsca i znowu wróciliśmy do stada ...
-Zay ja idę do jaskini , jestem wyczerpana -powiedziałam do samca i ruszyłam w stronę swojej jaskini .
-Alice zaczekaj !
-Tak ?
-Nie mów nikomu o tym co nas spotkało
-Dlaczego ? - zapytałam z widocznym zdziwieniem .
-Po prostu nie ! - warknął i ruszył w stronę swojej jaskini .
-Okey.. - odpowiedziała i weszłam do jaskini po paru minutach usnęłam , miałam dziwne sny xd Gdy wstałam jak zwykle rano poszłam na polowanie spotkałam tam Zay'a podeszłam do niego w oczekiwaniu na wytłumaczenie z jego dziwnego zachowania .
<Zay ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz