-Ja nie chcę być tygrysem ! - warknęłam
-Co ty masz do tygrysów ? - zapytała z oburzeniem Kells
-Nic , tylko nie chce być tygrysem - rzuciłam i ruszyłam w stronę emm... Dobra w stronę nie wiem czego . Po chwili spostrzegłam pięknego jaguara , nie mogłam oderwać od niego oczów , powolnym krokiem zbliżałam się do niego ,jednak ten zniknął .
-Ale ładny - szepnęłam
-Kto ? - zapytała ze zdziwieniem samica .
-Ten jaguar - wskazałam na jaguara , który znowu się pojawił ...
-Ja tam nic nie widzę - powiedziała z niedowierzaniem samica .
-Żałuj - odpowiedziałam i znowu ruszyłam w stronę samca , tym razem on jednak nie uciekł .
-Cześć - powiedziałam nieśmiało
-Witaj Alice
-Skąd ty wiesz jak mam na imię ? - zapytałam zdziwiona , jednak za mną stała Kells i dziwiła się z kim ja rozmawiam .
-Alice podejdź do źródła - powiedział samiec lekkim głosem , podeszłam i w odbiciu zobaczyłam siebie w moim naturalnym wyglądzie , czyli jako jaguar . Po chwili spojrzałam na samca pytająco. Kells nie wytrzymała i zapytała .
<Kells ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz