poniedziałek, 17 czerwca 2013

Od Blood'a - A zaczęło się od polowania cz.11 (na zadanie)

Samica podeszła do mnie i stanowczo powiedziała.
- Nasze stado chcę mieć wojnę z wami, to ją dostanie - zaczęła mówić - Kiedyś nasz Alan wszedł na teren tego stada i powiedział że walczycie bardzo dobrze i dla nas będzie to wielkie wyzwanie. Chcą spróbować z wami wygrać - strach im jest nie znany. Są gotowi stracić życie walczyć z jakimś stadem.
- Strachu nie znają? A jak zaatakowali was ludzie, to się chowali...-popatrzyłem na stado - Strach było u nich widać z kilometra, a ty mówisz że strachu nie znają?
Wybuchłem śmiechem.
- Przekonasz się niedługo jacy oni są! - warknęła na mnie - A teraz uciekaj! Nie potrzebnie wtargnąłeś się na te stanowisko!
- Ja tu nie wszedłem, wasz kochany samiec Alfa mnie tu przyprowadził...-teleportowałem się znów do lasu.
CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz