- Chodź za mną...-złapałam go za futro i pobiegłam z nim do Evil
- Kto to? - Slayer popatrzył na kotkę
- Evil, to mój partner Sleyer - spojrzałam się na nią - Slayer, to Evil. Moja dawna rywalka...
- Pozwól że ja dokończę - kotka podeszła do samca. - Nie wiemy jakie zawody zrobić...Pomożesz?
- Jasne...- kot pomyślał - Już wiem! Kto pierwszy zepnie się na klif!
Klif...Moja specjalność...Super!
- Można używać mocy? - spytała Evil
- Nie. - samiec odpowiedział i poszedł
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz