wtorek, 4 czerwca 2013

Od Brave - Mój dawny rywal... cz.7

- Chodź za mną...-uśmiechnęłam się szyderczo
- Co za pech...Właśnie czyściłam sobie pazurki! - krzyknęła
- A ciebie nadal obchodzi tylko wygląd - westchnęłam i pobiegłam z kotką na klif.
- Na 3,2,1, Start zaczynamy, ok?
- Ok, a kiedy ktoś złamie zasadę, od razu jeden punkt ląduje do przeciwnika.
- Dobrze...
Popatrzyliśmy na siebie.
CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz