wtorek, 28 maja 2013

Od Fuksa- CD historii Alice

-Co się stało?- powtórzyłem
-Tak, nie wygląda jakbyś się z kimś bił...
-Wnyki...ludzie zostawili zardzewiałem wnyki na skraju lasu
-Zardzewiałe? Stąd to zakażenie...
Owinęła łapę, i usztywniła solidnym badylem. Po chwili mogłem już chodzić.
-Wow! Szybko- powiedziała Alice
-Co szybko?
-Szybko stanąłeś na tą łapę.
Usłyszałem warknięcie. Potem ktoś krzyknął:
-Alice! Gdzie jesteś!- był to ktoś bardzo zdenerwowany
<Alice>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz