piątek, 31 maja 2013

Od Kelsey - CD historii Alice


Nagle tunel zaczał znikać, oddalać się. Poczułam, że powoli dotykają nas kolce. Nie mogłyśmy biec, ale ja chciałam spróbować. Zaczęłam iść, ale nie mogłam przyspieszyć kroku. Alice też nie mogła. Obie nie wiedziałyśmy co robić. Już wkrótce kolce wtarły się w nasze grzbiety...
Okazało się, że kolce to tylko iluzja - jak zreszta mówiła Alice. Dobra jest w te sprawy. Jednak ściana była prawdziwa - szło ją dotknąć. Musiałyśmy opracować jakis plan, ale ja tylko gestem zawołałam Alice. POszłyśmy najszybszym tempem jakie było nam dane . Po chwili zobaczyłam dwukolorowe małpy. Były ohydnie wstrętnie śmierdzące... Powiedziałam:
-To kappa. Na czubku ich głowy jest dołek z wodą. Jeśli im się ukłonisz odkłonią się i wybuchną jak balon. Są szkodliwe - mają jad, który zabija.
-Straszne - powiedziała Alice i się ukłoniła. Kappa wybuchły, a my stałyśmy się innymi kotami...
Wyglądałam tak:











Jak kociaczek.
Alice wyglądała tak:

         















Moja towarzyszka powiedziała:
-Dlaczego zmieniłyśmy wygląd?
Po czym dodała:

<All?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz