poniedziałek, 27 maja 2013

Od Kelsey


Siedziałam w jaskini, którą przydzieliła mi Brave. Była nawet wygodna i wogóle... Był w niej wodospad od samej góry, była cała obrośnięta mchem... Lubię zwierzęta. Do mojej jaskini przychodziło mnóstwo kolorowych ptaszków, mimo, że było w niej ponuro i nieprzyjaźnie... Podeszłam do wodospadu i napiłam się troszkę. Przez przypadek wpadłam aż w sam środek i byłam przemoknięta do suchej nitki. Świetnie... Nie no, na prawdę. To była świetna zabawa. Nagle do mojej jaskini wkroczyła Brave. Zanim zdąrzyła mnie odnaleźć szybko wskoczyłam pod ręcznik. COŚ to dało. Brave spytała :
-Czemu jesteś taka rozczochrana?-nie odpowiedziałam, więc kotka powtórzyła pytanie.
-Em... No... Nie ważne... Chciałam się napić i takie tam...
Brave powiedziała:

<Co powiedziałaś, Brave?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz