- Nowa wojna jest - uśmiechnęłam się - Wreszcie jakaś porządna rozrywka!
- Ech tam...Nie ma tylko czasy na odpoczynek - popatrzyła na mnie
- Wolisz się lenić? Zamiast sprawić komuś ból? By poleciała krew...?
- Tak, wolę zostać sama.
- Boisz się, boisz się że z nimi przegrasz - zaśmiałam się
- Nie, po prostu JA wolę nic nie robić - uśmiechnęła się
Spojrzałam na nią.
(Hannah?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz