- Atakujemy te stado i próbujemy znaleźć tam Battle i Rachell, a potem ich uwolnimy - powiedziałam
- Stado znajduje się na południu.
- Idźcie tam i nie dajcie się złapać.
- Uważajcie, bo znają różne sztuczki. - Slayer popatrzył na innych
- Mogą stać się duchami, oraz mogą być też niewidzialni - uśmiechnęłam się
- Atakujemy ich jutro z samego rana.
Koty popatrzyły na nas i poszły.
(Slayer?)
Taa, napewno ja się zgubiłem -.-
OdpowiedzUsuńTak pisała Rachell w opowiadaniu.
UsuńNie, bo potem byliśmy na łące, a potem poszedłem za nią. Czytaj CD.
Usuń