czwartek, 23 maja 2013

Od Zay'a


Chodziłem nie co po świecie , ale pasowało mi to , nie miałem nic do bycia samotnym , szczerze wolałem to niż siedzenie z milutkimi kotami , leżałem w jakimś miejscu , było tam dość ponure i były tam lasy , ale nagle pojawiło się tam paręnaście kotów .
-Jak na takie miejsce to dość tu tłoczno - mruknąłem pod nosem i wyszedłem z tego całego "Ponurego Lasu" , nawet ta nazwa tam nie pasowała . Bardziej zastanawiało mnie jedno , na jakie tereny wszedłem . Po chwili poczułem czyiś oddech .
-Czego ?! - obróciłem się i warknąłem na kota .
-Nie niczego , ale ty chyba nie należysz to tego stada ? - zapytał
-No to masz problem - burknąłem i odszedłem dalej , jednak kot nie zaprzestawał .
-Ale możesz dołączyć
-Jeśli koty tutaj są tak samo upierdliwe jak ty to nie , dziękuje - odpowiedziałem zirytowany i poszedłem dalej , potem spotkałem samice alfa , tego stada , wytłumaczyła mi że nie wszystkie koty są tu takie , i zaproponowała żebym dołączył do stada , zgodziłem się , teraz miałem przynajmniej gdzie przenocować . Gdy rano wstałem , poszedłem pozwiedzać tereny . Po chwili wpadłem na jakiegoś kota .
-Uważaj jak leziesz ! - warknąłem i popatrzyłem z oburzeniem na kota .

<Ktoś da cd >?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz