Powiedziałałem:
-To świetnie za jakiś czas oznajmie to alfie.Bo wtedy już prawię napewno będziesz w ciąży.
--------------------------------------------jakiś czas potem---------------------------------
Sky biegła uśmiechnięta w moją stronę. Zatrzymała się koło mnie i pwoeidziała:
-Angry! Udało się! Jestem w ciąży!
Ta wiadomość mnie uszczęśliwiła. Pocałowałem moją Sky i pobiegłem do alfy by to oznajmić. Byłem podekscytowany ale również zzdenerwowany. Bałem się że wyrządze krzywdę maleństwom. Ale starałem się o tym nie myśleć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz