- Hannah - zaczęłam mówić - Ona ma żywioł ognia.
- I co?
- I to że umie zrobić to co ja, czyli ogień jej nic nie zrobi - popatrzyłam na nią - To jedna z sztuczek.
- Nauczyłaś ją tego?
- Nie, często walczyłam na Arenie i zapamiętała wszystkie ruchy itp.
- Aha...
- Możemy ją powalić siłą - uśmiechnęłam się
(Hannah?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz