Poszliśmy do pięknego lasu.
-Wiesz...w sumie, gdyby on był od nas, po co miałby nas atakować?- powiedziałem
-Racja...- mruknęła
-To była więc samo obrona- powiedziałem
Nie lubię używać przemocy. Po minie Kiary, stwierdziłem, że ona chyba też. Wreszcie ktoś podobny. Bardzo ją polubiłem. Dużo bardziej niż Shadow...ona jest inna niż ja.
-Wiesz...bardzo Cię lubię- powiedziałem i spojrzałem w oczy Kiary. Po chwili, powiedziała
<Kiara>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz