Spojrzalam na niego
-ja ciebie bardziej -usmiechnelam się -no nie jestem pewny -rozesmial się zaczęłam lizac angella za uchem a on zamruczal potem na chwile zniknął za drzewem a gdy po 5 minutach wrócił niósł w pysku młodego jelenia po czym powiedział: (Angello?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz