-Właściwie, to kiedy dołączyłaś?- spytałem patrząc na różowe chmury
-A niedawno jak Ciebie spotkałam - powiedziała kotka
Usiadłem. Dopiero po polowaniu, zobaczyłem jak Shadow się ode mnie różni. Bardzo ją polubiłem, ale ja nie jestem taki ok...oni. Nie jestem tak agresywny.
-Coś się stało?- zapytała kotka
-Nie, dlaczego?- oderwałem się od myśli
Obok nas przeszedł Slayer. Czaił się na coś. Zauważyłem ,,moje" stado karibu.
-Poczakasz chwilkę?- spytałem
-Mhm- mruknęła
Pobiegłem, i przepędziłem stado, zanim któremuś się coś stało. Potem wróciłem do Shadow. Zaniepokoił mnie jej widok.
-Shadow! Co się stało?!- spytałem przerażony.
<Shado, co się stało?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz